W stolicy województwa ambulatoryjną opiekę medyczną w nocy i święta ma tylko Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego. W ciągu tygodnia przychodnia pogotowia przyjmuje do 40-tu pacjentów dziennie.
Tymczasem w ostatni przedłużony świąteczny weekend z porady lekarskiej skorzystało tu aż blisko 1700 osób.

Zdaniem dyrektora Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku Ryszarda Wiśniewskiego taka sytuacja powtarza się zawsze, gdy jest więcej świątecznych dni. W ambulatorium - jak mówi dyrektor Wiśniewski - mogłyby być krótsze kolejki do lekarza, gdyby niektórzy pacjenci ze zwykłym wypisaniem recepty poczekali do godzin przyjęć ich lekarza rodzinnego.

Wiele nieuzasadnionych wezwań miały także w ostatnie dni karetki pogotowia. Według dyrektora było to aż ponad 30 procent.

Radio Białystok